Co prawda grudzień już u nas zagościł choć temperatura za oknem wcale tego nie potwierdza. Nie pozostaje nic innego jak tylko się cieszyć. Niedługo jednak święta i każdy marzy o śnieżnej i mroźnej atmosferze. Prędzej czy później doczekamy się tych zimnych dni. Właśnie wtedy idealny będzie ten makaron z ostrym sosem. Idealnie będzie rozgrzewał a właściwie rozpalał. Jedynie dla amatorów ostrych dań.
Przepis ściągnięty od bratowej :) Szybko się robi a to najważniejsze.
składniki:
400-500 g makaronu
3-4 ząbki czosnku
1 łyżka gęstego octu balsamicznego
garść orzechów włoskich (ja uwielbiam więc daję więcej)
1 pęczek świeżej pietruszki
garść listków świeżej bazylii
tuńczyk w oleju
sól i pieprz
parmezan do podania
Makaron gotujemy a w trakcie gotowania rozgrzewamy na patelni oliwę z oliwek, podsmażamy na niej czosnek, papryczkę chili i orzechy. Patelnię odstawiamy z ognia i dodajemy posiekaną pietruszkę, bazylię i tuńczyka (olej można odlać). Mieszamy, doprawiamy solą i pieprzem, opcjonalnie gęstym octem balsamicznym i zajadamy ze smakiem.
Do tego polecam szklankę wody do popicia :)
może nie wygląda jakoś specjalnie smakowicie ale naprawdę jest pyszny:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz