wtorek, 3 maja 2016

Weekend majowy

Weekend majowy. Pierwszy wolny dzień. Co tu robić? Jak go dobrze wykorzystać? Aktywnie, ciekawie a przede wszystkim rodzinnie. Najlepiej jakaś wycieczka ale nie za daleko bo pogoda niepewna. Padło na Arkadię :)
Uwielbiam tam jeździć a jeszcze bardziej robić tam zdjęcia, ten klimat jest niesamowity. Ostatnio mam wenę twórczą więc miejsce musiało spełniać wymagania co by fotki wyszły pięknie i bym mogła poszaleć z aparatem.
Co prawda młodszy model nie przejmował się tym wcale i robił co chciał za to starsza modelka miała wenę i pozowała jak szalona. Wszędzie i na całego. Gorzej było jak chciałam uchwycić ich razem, Teraz to prawdziwe wyzwanie okiełznać tą dwójkę. Udało się zrobić kilka ujęć ale miałam nadzieję na więcej.
Do tego wszystkiego tata strasznie śpieszył się do domu (w planie miał otwarcie sezonu grillowego) i spacer był iście ekspresowy. Wściekłam się, że nie uda mi się zrobić zdjęć ale tak na szybko coś tam pstryknęłam i mam. Dzieciaki wybiegały się, wymęczyły a o to mi chodziło. Widać było, że podobała im się wycieczka, wchodziły w każdą dziurę ( za namową taty w każdą dziuplę w drzewie), wspinały się na wszystko co się dało :). Wycieczkę zakończyły pierwsze w tym roku lody :)

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz